Jeśli planujesz wyjazd na Islandię, z pewnością poszukujesz odpowiedzi na całą masę pytań. Jaki samochód potrzebujesz? Gdzie nocować i gdzie robić zakupy? Wybrać się tam zimą, czy latem? Nie musisz już szukać nigdzie indziej. Islandia nie będzie miała przed tobą tajemnic, gdyż ten poradnik zawiera odpowiedzi na wszystkie najważniejsze pytania.
KIEDY LECIEĆ NA ISLANDIĘ? ZIMĄ, CZY LATEM?
Islandia niesamowicie różni się w zależności od pory roku. To nie tak, że warto lecieć latem, a zimą już nie- wszystko zależy od tego, co najbardziej chcesz zobaczyć i jak ma wyglądać twoja podróż. Najlepiej byłoby polecieć dwa razy, żeby móc zobaczyć ten przepiękny kraj w dwóch odsłonach.
PRAKTYCZNY PORADNIK, ISLANDIA LATEM: Słońce zachodzi zaledwie na kilka godzin. Dni są długie, co oznacza masę czasu na zwiedzanie. Dla nas, planujących intensywną podróż, to było bardzo ważne. Liczyło się także to, że latem praktycznie wszystkie drogi na Islandii są otwarte, można więc bez problemu wjechać w interior, na te mniej uczęszczane. W letnich miesiącach macie spore szanse na słoneczko i dobrą pogodę, ale pamiętajcie, że taka średnia najwyższa temperatura na Islandii to i tak zaledwie kilkanaście stopni. Temperatura w nocy także nie jest tragiczna i dzięki temu można spać na campingach, lub na dziko i zaoszczędzić dzięki temu masę pieniędzy. Niektóre atrakcje, takie jak obserwowanie maskonurów, czy wielorybów, są dostępne tylko latem. Za to niestety nie uda wam się zobaczyć zorzy polarnej, a większość jaskiń lodowcowych także jest zamknięta.
PRAKTYCZNY PORADNIK, ISLANDIA ZIMĄ: Zupełna odwrotność tego, co latem. W grudniu dzień potrafi trwać zaledwie trzy- cztery godziny, więc raczej za dużo w tym czasie nie pozwiedzacie. Spora część dróg jest zamknięta, także dla aut terenowych i zdarza się, że nawet autostradą nie da się w pewnych miejscach przejechać z powodu śniegu. Zimą campingi są zamknięte, ale nawet gdyby nie były, to kto by chciał w taką pogodę spać pod namiotem? Zimą nie zobaczycie maskonurów, ani wielorybów, ale za to macie ogromny wybór przepięknych, błękitnych lodowcowych jaskiń i szansę na to, że uda wam się zobaczyć zorzę.


PORUSZANIE SIĘ PO ISLANDII. JAKIE AUTO WYBRAĆ?
Własny samochód to najlepszy sposób poruszania się po Islandii. Autobusy kursują, ale rzadko i nie wszędzie, a poza tym sporo kosztują. Autostop działa całkiem dobrze, ale nawet na autostradzie może się zdarzyć, że nie uświadczycie auta przez długie godziny. (Dlatego autostop tak super funkcjonuje, bo jak już się pojawi jakieś auto na horyzoncie, to pewnie was wezmą z litości, bo przecież kto inny to zrobi?). Wynajęcie samochodu daje wam pełną swobodę poruszania się. Zwłaszcza, jeśli macie samochód z napędem na cztery koła.
CZY POTRZEBUJĘ SAMOCHÓD Z NAPĘDEM NA CZTERY KOŁA? Jeśli wybierasz się na Islandię zimą, bez samochodu 4×4 nie wyjedziesz poza miasto. Latem z kolei zależy to od tego jaką trasę planujesz. Jeśli zamierzasz poruszać się głównie autostradą numer jeden, która biegnie dookoła Islandii i łączy najpopularniejsze turystyczne atrakcje, to zwykły samochód w zupełności wystarczy. Zdecydowanie jednak polecam wynajęcie samochodu terenowego. Do tych najpiękniejszych, najciekawszych miejsc na Islandii nie udałoby nam się dotrzeć zwykłym autem. Nie raz zdarzało się, że musieliśmy przejeżdżać przez rzeki, lub poruszać się wyboistymi, piaskowymi drogami.
DROGI DOSTĘPNE TYLKO DLA AUT TERENOWYCH: Część dróg w Islandii dostępna jest tylko dla samochodów 4×4. Są to drogi z oznaczeniem F- na przykład F208, którą dostaliśmy się do Landmannalaugar. Legalnie nie można na nie wjechać zwykłym samochodem, a jeśli utkniecie w błocie, utopicie auto w rzece, albo je uszkodzicie, to poza kosztami odholowania auta zapłacicie także wysoką grzywnę. Poza tym w takiej sytuacji ubezpieczenie z wypożyczalni nie obowiązuje i koszty musicie pokryć z własnej kieszeni.


CZY ISLANDIA JEST DROGA? ILE KOSZTUJE WYJAZD NA ISLANDIĘ?
Tak, Islandia jest droga. To, ile będzie kosztował wasz wyjazd zależy od tego jak go zorganizujecie. Możecie spać w hotelach i płacić 400PLN za nocleg, ale możecie też spać na dziko i nie płacić nic. Jedzenie w restauracjach to też dużo wyższy koszt, niż wzięcie ze sobą własnej kuchenki na gaz i gotowanie samemu. Dlatego ciężko oszacować ile będzie kosztował wyjazd. Mogę jednak powiedzieć, że Reykjavik o jedno z najdroższych miast w Europie.
ISLANDIA: PORADNIK. GDZIE NOCOWAĆ? HOTEL, CAMPING, CZY NA DZIKO?
Jak już wspomniałam, Islandia jest niesamowicie droga. Za noclegi i jedzenie w restauracjach zapłacicie tu niebotyczne sumy pieniędzy. Cena za hostel lub pokój ze wspólną łazienką to około 200zł/noc, jeśli chcecie porządny pokój w hotelu, ta kwota może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Dużo tańszą opcją są campingi, których na Islandii jest mnóstwo. Możecie też zaopatrzyć się w campingcard, który pozwoli wam na campingach zaoszczędzić jeszcze więcej. Jednak najbardziej budżetową opcją jest po prostu spanie na dziko.
CZY NA ISLANDII MOŻNA NOCOWAĆ NA DZIKO?
Można. Istnieją oczywiście pewne prawne ograniczenia. Przede wszystkim, nielegalne jest nocowanie na dziko w camperze czy samochodzie (także takim z namiotem na dachu). Na dziko, to znaczy: poza wyznaczonymi do tego campingami i obszarami zamieszkałymi. Chyba, że mamy pozwolenie od właściciela terenu, na którym chcemy zaparkować. Spędzenie nocy na dziko w samochodzie (jakimkolwiek) jest więc niedozwolone, ale w namiocie już tak. Oczywiście, namiotu także nie możesz rozbić wszędzie, gdzie tylko ci się spodoba.


JEDZENIE NA ISLANDII: GDZIE ROBIĆ ZAKUPY?
W przypadku, kiedy starasz się zorganizować budżetowy wyjazd, jedzenie w restauracjach w ogóle nie wchodzi w grę. Najlepszą opcją jest przywiezienie ze sobą własnej kuchenki, na miejscu kupienie, lub zorganizowanie sobie za darmo (kliknij w link wyżej, żeby dowiedzieć się jak) gazu do niej i przygotowywanie własnej szamki. Jednak ceny we wszystkich sklepach nie są takie same. Najtańszy jest sklep Bonus- szukajcie żółtych szyldów z różową świnką w logo. Na stronie Bonusa możecie znaleźć też mapkę ze wszystkimi sklepami na wyspie.
Bonusa można porównać trochę do Biedronki w Polsce. Jakość towarów nie jest wcale taka zła, a ceny są dużo niższe niż np. w Lidlu czy w Tesco. Przykładowe ceny w Bonusie:
Jogurt SKYR 170g- 175ISK (5,50zł)
Hummus 230gr- 359ISK (11zł)
Zwykła zupka z paczki o smaku kurczaka/wołowiny- 89ISK (3zł)
2litrowa butelka cocacoli- 295ISK (10zł)
Redbull 250ml- 167ISK (5zł)
Milka 100gr- 169ISK (5zł)
Paczka ciasteczek z czekoladą 430gr- 259ISK (8zł)
Serek philadelphia- 529ISK (16zł)
Smjorvi (margaryna do kanapek)- 538ISK (16zł)
Opakowanie musli z czekoladą 350gr- 298ISK (10zł)
ISLANDIA, PORADNIK SUPERPRAKTYCZNY: DOSTĘPNOŚĆ ALKOHOLU NA ISLANDII
Nie, żebyśmy my bardzo ubolewali z tego powodu, ale na Islandii w normalnym sklepie nie można dostać niczego, co zawiera więcej niż 2% alkoholu. Jest to pozostałość po trwającej już od ponad 100 lat prohibicji. Jedyne sklepy, w których można kupić alkohol nazywają się Vinbudin i są czynne zaledwie dwie- trzy godziny w ciągu dnia. Ceny w nich oczywiście są, wyjątkowo islandzkie. Alkohol nie dość, że jest trudno dostępny, to jeszcze niesamowicie drogi. Jeśli więc planujecie picie wina podczas oglądania zorzy, to najlepiej przywieźć ze sobą alkohol w plecaku, albo zaopatrzyć się jeszcze na lotnisku, w strefie bezcłowej, gdzie ceny są dużo niższe.


PŁATNOŚCI NA ISLANDII. PŁACIMY KARTĄ, CZY GOTÓWKĄ?
Islandia w tej kwestii mocno zaskakuje. Wydawać by się mogło, że po kraju, w którym jest więcej owiec, niż ludzi, a miasta takie jak Vik, zamieszkiwane przez zaledwie 400 osób uznaje się za duże, płatności kartą to będzie jakiś kosmos. Że nawet gotówką możemy mieć problem, a najlepiej jakbyśmy przynieśli butelkę wódki, futro z owcy, blok sera i stado islandzkich kuców na wymianę. No właśnie nie.
Praktycznie wszędzie zapłacicie kartą, a czasem wręcz nie ma innej możliwości (jak np. w przypadku bezobsługowych stacji benzynowych). Warto jednak mieć ze sobą trochę gotówki, która przyda się np. gdy terminal będzie miał problem z zasięgiem, albo jeśli chcecie uniknąć opłat bankowych i niekorzystnych kursów. Możecie jednak zjeść ciastko i mieć ciastko, jeśli macie kartę Revolut. Płacicie wtedy kartą ale po bardzo korzystnym kursie, nawet lepszym niż w kantorze.
ZWIEDZANIE NA ISLANDII: KOSZTY, GODZINY OTWARCIA
Na Islandii większość atrakcji dostępna jest za darmo i przez całą dobę. Co jest mega fajne zwłaszcza, jeśli decydujecie się na podróż latem, kiedy słońce prawie w ogóle nie zachodzi, a wy chcecie dużo zwiedzić.
Jeśli zaś chodzi o koszty zwiedzania, jedyną znaną mi atrakcją, przy której pobierane są opłaty za wstęp jest jezioro wulkaniczne Kerid (400ISK). Dwa razu musieliśmy płacić za parking (750ISK za samochód do pięciu osób) i raz za shuttle busa, który przewiózł nas 4 kilometry po pustyni, na którą nie mogliśmy wjeżdżać autem i alternatywą był spacer.


ISLANDIA PORADNIK PRAKTYCZNY: CO JESZCZE WARTO WIEDZIEĆ?
INTERNET NA WYSPIE: Ponieważ Islandia jest częścią Unii Europejskiej, na jej terenie obowiązuje darmowy roaming. Warto sprawdzić ofertę waszego operatora w Polsce, bo może się okazać, że nie będzie wam się opłacało kupować karty SIM na wyspie. Tak było w naszym przypadku. Sprawdźcie jednak dokładnie, ponieważ bezpłatny internet w roamingu może być limitowany- a jeśli taki limit przekroczycie, poniesiecie spore koszty.
JĘZYK: Językiem urzędowym jest islandzki, jednak wszędzie bez problemu dogadacie się po angielsku. Ponadto 10% populacji na Islandii to Polacy, więc może się zdarzyć i tak, że nawet angielskim nie będziecie musieli się posługiwać.
GNIAZDKA ELEKTRYCZNE: Nie potrzebujecie przejściówek, gniazdka są dokładnie takie same jak w Polsce (czyli typ C oraz F).