Sukienki na wesele dla puszystych, czyli eksponujemy atuty

Zaproszenie na ślub od członków rodziny, bliskich przyjaciół czy nawet dalszych znajomych zobowiązuje – skoro Państwo Młodzi chcą nas mieć w tym ważnym dniu przy sobie, musimy wyglądać jak najlepiej. Co jednak zrobić, kiedy nasza sylwetka ma krągłości? Jak je zamaskować i jak podkreślić inne nasze atuty?

Trendy kreowane przez branżę mody opierają się na osobach szczupłych, owszem, ale i sukienki na wesele dla puszystych są często prezentowane na wybiegach, w katalogach itd. Dzięki temu możemy mieć pewność, że znajdziemy coś dla siebie. Na co jednak zwracać szczególną uwagę? Przede wszystkim na komfort – wesele to czas, w którym nie tylko siedzimy i rozmawiamy, ale także tańczymy, szalejemy, słowem: dużo się ruszamy.

Nie oznacza to oczywiście, że sukienka ma być workowata, choć wiele puszystych pań – z racji na chęć zamaskowania swojej sylwetki – ten błąd popełnia. Otóż sukienka weselna powinna bardziej eksponować atuty niż chować wady, w związku z tym:
– jeżeli mamy zgrabne ramiona, załóżmy coś, co je podkreśli;
– jeżeli mamy pokaźny biust, załóżmy coś z większym dekoltem;
– jeżeli mamy długie nogi, wyeksponujmy je.

Dobrze też, gdy sukienki na wesele dla puszystych mają wcięcie pod biustem – wpłynie to doskonale na wyeksponowanie talii. Dobrze również, gdy nie ograniczają się one do koloru czarnego. Owszem, panie z dodatkowymi kilogramami decydują się raczej na ciemniejsze kreacje, ale tak być nie musi – śmiało można założyć coś pomarańczowego, przy czym pamiętajmy, aby kolorystyka była możliwie najbardziej jednolita – żadnych napisów itd.